Po tamtej stronie myśli czyli wyspa szczęśliwa

czwartek, 31 grudnia 2020

(344) Koniec roku

 Całe szczęście, że to już koniec. To nie był dobry rok.

Gdyby nie narodziny Wnusia to byłby rok zły. Nie mam zamiaru go żegnać.

Nowy, 2021 przywitam rano.


Wszystkim życzę na ten Nowy Rok - NORMALNOŚCI

Autor: tanczaca_w_deszczu o 19:16 8 komentarzy:
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Wyprawy poza wyspę

  • Niesforne druty
    323.Małe dekoracje miesiąc czerwiec.
    7 godzin temu
  • Blog Anonimki - ciag dalszy
    12/2025
    1 dzień temu
  • ogryzekzycia
    A że kobieta zmienną jest….
    3 dni temu
  • Mój punkt widzenia
    7/2025
    1 miesiąc temu
  • W małym, białym domku
    JESTEM !
    11 miesięcy temu
  • Myślę i piszę
    Skutki.
    2 lata temu
  • Codzienność.
    3 lata temu
  • Zielonapirania
    Żyję życiem
    3 lata temu
  • moje życie dawnej i teraz
    5 lat temu
  • Tylko pozory i iluzje
    Jak się cieszyć.
    5 lat temu
  • zbit logicznie - nie tylko o fizyce
    "Pestka" - dziewczyna od Andersa
    5 lat temu
  • Pełna obaw
    Dalej tkwię w tym wszystkim
    5 lat temu
  • Niebieskie Koleje
    Majowe pociągi 2016
    6 lat temu
  • babciabezmohera.blogspot.com

O mnie

tanczaca_w_deszczu
żona, matka, babcia, synowa, teściowa, kobieta pracująca
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum

  • ▼  2020 (20)
    • ▼  grudnia (1)
      • (344) Koniec roku
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2019 (21)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  sierpnia (6)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
Motyw Znak wodny. Obsługiwane przez usługę Blogger.